Wednesday, May 3, 2017

Mordechaj Anielewicz - "Pod Prąd" a Hanna Krall "Z Prądem"



Od 1940 roku Mordechaj Anielewicz był współredaktorem pisma konspiracyjnego „Neged Ha-Zerem” (hebr., Pod Prąd) wydawanego w getcie warszawskim. Artykuły swojego autorstwa podpisywał "M–i” (Malachi) czyli "Aniołek".

Nie ma o tym w polskiej literaturze, tzw obowiązkowej dla szkół gdzie pani Krall za innym panem powtarza natomiast kilkakrotnie jak to "biedny Anielewicz" malował skrzela ryb by wyglądały na świeże.

Charakterystyka Anielewicza napisana przez Emanuela Ringelbluma jest bardziej rzeczowa niż te inne, nowo napisane po 1977 roku czyli po wydaniu książki p. Krall. Po roku 1977, tzn 10 lat po wojnie 6-dniowej i nagonce antysemickiej po której ostatnia duża grupa Zydów opusciła Polske.

Wiadomo np. 
że wiosną 1942 r. w getcie warszawskim powstawał Blok Antyfaszystowski, którego Anielewicz był współzałożycielem i członkiem. O tym też cisza w książce p. Krall! A kłamstwo lub "niedopowiedzenie" powtórzone tysiące razy, przez pokolenia staje się w końcu prawdą. To powiedzenie, przypisywane nazistowskiemu ministrowi propagandy, Goebbelsowi, nigdy nie było równie prawdziwe jak dzisiaj.

Mój znajomy napisa
ł: Niestety smutny to fakt że postać Mordechaja Anielewicza, świadomie czy też z łatwizny, określa się na podstawie plotek z drugiej ręki podawanych przez Hannę Krall które otrzymują historyczny wymiar. Uważam że słynna pisarką winna jest zabrać głos w tej sprawie.

Odpowiedzia
łem jemu: Ona powie "MAREK (Mareczek) tak powiedział" uważając że samo słowo Marek wszystko wyjaśnia. To jednak ona dokonała jednak selekcji jego słów.

Fakt że książki innych, nie-bundowców na temat Powstania w Getcie Warszawskim zostały zapomniane lub wydane pózniej co też przyczyniło to si
ę do celebracji "kultu Marka" i nawet opisywanie jego jako komendanta postania, czemu aktywnie nie zaprzeczał.



Tuesday, May 2, 2017

OMR - maszeruje na nowo a pamieć o komendancie Powstania w Getcie Warszawskim zanika, przy aktywnej pomocy!


Mordechaj Anielewicz organizował grupy samoobrony do walki z Obozem Narodowo-Radykalnym (ONR).

Mordechaj Anielewicz urodził się w 1919 roku w Wyszkowie, rodzinnym mieście swojej matki, Cyryl z domu Zaltman. Rodzina ojca Mordechaja, Abrahama do Wyszkowa przesiedlona została z Galicji i właśnie w Wyszkowie poznali się przyszli państwo Anielewiczowie. Mieszkali w jednym z domów na skwerku Berka Joselewicza, tuż obok mostu kołowego na Bugu. Mordechaj był kilkuletnim chłopcem, gdy jego rodzice wraz z dziadkami przenieśli się do Warszawy, gdzie na ulicy Tamka wspólnie otworzyli sklep. Dzieciństwo spędził na warszawskim Powiślu, w 1933 roku ukończył siedmioklasową szkołę powszechną Tarbut, z językiem wykładowym hebrajskim, po czym zaczął naukę w gimnazjum Laor. 

W latach 1933-1935 był członkiem organizacji Betar, a później wstąpił do lewicowo-syjonistycznej organizacji skautowskiej Haszomer Hacair. Była to jedyna oficjalnie działająca w Polsce międzywojennej organizacja harcerska, powstała w 1913 roku w Galicji. W 1939 roku wszedł do Komendy Naczelnej Haszomer Hacair. W styczniu 1940 roku rozpoczął działalność w getcie warszawskim, pierwsza zbiórka odbyła się na ulicy Prostej 5. Wraz z Josefem Kapłanem Anielewicz redagował gazetkę komendy warszawskiej "Neged Hazerem" (Pod prąd). Swoje artykuły podpisywał pseudonimem "M-i" - Malachi (po polsku Aniołek). 

W listopadzie 1942 roku Anielewicz mianowany został dowódcą Żydowskiej Organizacji Bojowej (ŻOB). Była to konspiracyjna organizacja zbrojnego oporu Żydów uwięzionych w getcie warszawskim.

18 stycznia 1943 roku zainicjował ŻOB pierwszą próbę zbrojnego oporu deportowanych z getta warszawskiego. Od wybuchu powstania w warszawskim getcie 19 kwietnia 1943 roku stał na jego czele. 

Powstanie było desperackim aktem wyboru godnej śmierci z bronią w ręku oraz odwetu i kary na prześladowcach, przez garstkę kilkuset bojowników z Anielewiczem na czele. 8 maja 1943 roku, w otoczonym przez Niemców bunkrze - siedzibie dowództwa ŻOB przy ulicy Miłej 18, Mordechaj Anielewicz popełnił samobójstwo. Dziś w miejscu bunkra znajduje się pomnik Anielewicza (tak zwany Kopiec Anielewicza). 

Na ulicach Warszawy 29 maja 2017 znów maszeruje ONR. Anielewicz walczy
ł z ONR. W znajomej nam książce p. Krall opisano go za to jako rozbijakę i awanturnika.

Monday, May 1, 2017

Anders Zorn i Warszawa - Jag identifierade ett av hans fotografier

Anders Zorn "Marknad i Warszawa", 1903.

Jag älskar Anders Zorn. Som fotograf beter sig Anders Zorn som en modern bildskapare. 

På en av hans bilder ser man "Marknad i Warszawa". Bilden tog han i Polen 1903.
Jag kände direkt platsen. På min tid hette den "Hala Gwardii" och tillhörde en boxningsklubb som hette "Gwardia Warszawa" och inne fanns det en stor arena för boxningsmatcher. Den enda matchen jag såg på riktigt var just där. Senare tror jag där rysk cirkus. Hallen (den"östra" av två "Hale Mirowskie" på platsen) var precis nybyggd när Zorn besökte Warszawa.

Direkt efter kriget var hallen använd som bussgarage.



Samma del av byggnad som syns på Zorns bild. Den bilden är tagen ett år tidigare (1902).





Samma plats efter kriget (1948) då hallen användes som garage för stadens bussar. Bussen en fransk Chausson, typ APH 47.