Wednesday, January 6, 2016

SZPITAL BERSONÓW I BAUMANÓW W KTÓRYM PRACOWAŁ KORCZAK - WYSTAWIONY NA SPRZEDAŻ




Paserstwo – zachowanie polegające na nabyciu rzeczy uzyskanej za pomocą czynu zabronionego (najczęściej kradzieży), lub udzieleniu innej osobie pomocy do jej zbycia, albo na przyjęciu tej rzeczy lub pomocy w jej ukryciu.
Paserstwo można popełnić umyślnie jak i nieumyślnie, zależnie od tego, czy paser wie o przestępnym pochodzeniu przedmiotu (paserstwo umyślne), czy też w konkretnym przypadku powinien i mógł takie pochodzenie rzeczy stwierdzić na podstawie towarzyszących okoliczności...

.
"Bezprawnie", "Prawnie" w 1952 r. przejęty został przez państwo polskie żydowski szpital w Warszawie a teraz ma być ew. po raz drugi kupiony przez żydowskie instytucje? Tylko w Polsce!
.
Jednym z lekarzy w szpitalu Bersohnów i Baumanów był Janusz Korczak.








Zamysł budowy szpitala dla leczenia dzieci żydowskich zrodził się na początku lat 70. XIX wieku. W 1873 roku dwie rodziny: Majer i Chaja Bersohn oraz ich córka Paulina Bauman wraz z mężem Salomonem zakupiły teren pod budowę szpitala. Początkowo placówka była przeznaczona dla 27 dzieci. Szpital wybudowano na terenie położonym pomiędzy dwiema równoległymi ulicami: Sienną i Śliską (stąd podawany jest z reguły podwójny adres: ul. Śliska 51/Sienna 60). Dzięki ich środkom finansowym w latach 1876−1878 powstał cały kompleks szpitalny, zaprojektowany przez Artura Goebla. Pierwszym lekarzem naczelnym szpitala został Ludwik Chwat.

W latach 1905–1912 w szpitalu pracował jako pediatra Janusz Korczak.

Po zakończeniu wojny, w latach 1946–1950, po odbudowie, w zabudowaniach szpitalnych mieściła się siedziba i mieszkania pracowników Centralnego Komitetu Żydów Polskich. 



Następnie........?

Następnie gmach przejęło państwo, dostosowując go powtórnie do potrzeb medycznych
, lokując w nim szpital dla dzieci chorych zakaźnie.

Odpowiedzialności karnej za paserstwo nie podlega sprawca, który sprzedaje rzecz uzyskaną za pomocą wcześniejszego przestępstwa. Dlatego ten co sprzedaje, np. Wojewoda i kupiec odpowiedzialności karnej nie podlegają. Bedą mówic, to komuniści z PRLu.... A kupiec, kupił "w dobrej wierze"! 

Ktoś napisał: "Ściany tego szpitala niemal szeptały nocą swoją historię". Tak te Ściany tego szpitala mają swoich prawowitych właścicieli"!